Witajcie !
Chciałam przedstawić Wam okrągłą serwetę w kolorze beżowym z pięknym motywem róż. Wzór wzięłam z czasopisma " Crochet d"Art " nr. 120 / 1987 r.
Trochę nagłowiłam się nad wzorem bo był odbity z błędem ,
część kratek była przesunięta, ale jakoś dałam radę.
Kordonek ciągle ten sam MAXI , szydełko 1,50.
***************************************
Chciałam pokazać Wam parę zdjęć " mrocznej jesieni".
W pobliskim lesie mamy niemiecki stary cmentarz , który jest już częściowo zdewastowany. Były piękne nagrobki , ale co ładniejsze elementy zostały ukradzione i wyniesione.
Cmentarz niszczeje , ludzie chętnie zbierają grzyby między grobami.
Tylko kilka grobów z brzegu jest zadbanych ale są to groby polskie.
Co roku 1 listopada po mszy świętej w naszym kościółku , idziemy pieszo do lasu , aby wraz z naszym proboszczem uczcić pamięć osób tam leżących.
ŚLADY PO MAŁŻEŃSTWIE BERTTA I GUSTAV
Wkoło mamy też sporo siedlisk opuszczonych.Pozostały tylko ruiny i zdziczałe drzewa owocowe. Tu zdjęcie jednej piwniczki na takim siedlisku , która ma swój urok. Zbudowana jest z kamieni ciosanych i o dziwo , że nikt jej nie rozebrał ale chyba tylko dlatego że dojazd tu jest trudny.
Kiedyś pisałam że mamy w lesie i okolicach wiele oczek wodnych.
.... A TU MROCZNY ZACHÓD SŁOŃCA
Dziękuję Wam za Waszą obecność tutaj i za wszystkie komentarze.
Witam w gronie obserwatorów Iventi i jej blog " IVENTI ATELIER" oraz Kasik i blog " Życie to /nie/ bajka..." , cieszę się że jesteście.
Ten tydzień zmusza nas do refleksji , zatrzymania się , zadumy.
Myślimy częściej o tym co nieuchronne.
Życzę Wam wyciszenia i spokoju.
Pozdrawiam cieplutko
Marysia